Życzenia.

madzik.

a ja jadłąm, sos boloński z makarionem

Berbiu

taka to sie ma dobrze.

madzik.

taaa, ale przy okazji matka sie na mnie wydarła bo naczyn nie umylam.

zapomnialam!!!

Berbiu

haha, usmialam sie.

madzik.

a co, dzisiaj mi kazala
ale jak mam jednoczescnie trzymac jedną kule drugą kule talerz i gąbke ?

Berbiu

no widzisz, ona sie zapomniala.

madzik.

wcale nie, powiedziala, ze juuż powiinnnam duzo rzeczy robić ; /

Berbiu

y,lol.

madzik.

a to troche trudne jest.
szczegolnmie, że sie stoi na jednej nodze, nie dwoch.

julka

krzesełko trzeba brać.
jak ja byłam mała i nie sięgałam do zlewu to stałam na krześle i co?
ktoś jest równie szalony?
chyba nikt.

teraz już sięgam, ale uciekam przed zlewem.
w ogóle jestem wyrodna córką. ale się wszyscy przyzwyczaili ;p

myslałam kiedyś nad orange. ba, ja cały czas mam zamiar takową nabyć, od..6 klasy? :X bo by sie przydało, bo 3/4 osob, a do plusa jest drogo. fakt.
ale z drugiej storyny jest komp, a ja mam taki szalony numer, że po prroooostu.
wiecie, jak jest.

madzik.

ułaaa;D
na urodziny sobie zażycz starter z oryndża;D

julka

aż tak to nieee

madzik.

czemu nieee?

julka

bo to długo, a poza tym stac mnie jeszcze..
chyba?

madzik.

chyba, haha